piątek, 24 marca 2017

Runo leśne - poziomki

Owoce zbierane po drodze...
Poziomki każdy z nas zna, chętnie zbierałby i jadł garściami. Warto więc cokolwiek o nich wiedzieć.

Poziomka (Fragaria) – rodzaj bylin z rodziny różowatych. Obejmuje co najmniej 17 gatunków występujących na półkuli północnej i w Chile. W Polsce rosną w naturze 3 gatunki, poza tym podobnie jak w wielu innych krajach rozpowszechniony jest w uprawie mieszaniec międzygatunkowy – truskawka (Fragaria ×ananassa). Ten takson o istotnym znaczeniu ekonomicznym powstał w wyniku skrzyżowania poziomki chilijskiej i wirginijskiej. W naturze poziomki zasiedlają zazwyczaj słoneczne murawy, obrzeża lasów i lasy świetliste. Byliny osiągające do 20 cm wysokości tworzą rozłogi, nazywane wąsami, z których wyrastają nowe rośliny [wikipedia]. Owoce poziomki zbieramy rano lub wieczorem, byle bez rosy i nigdy w południe, gdyż szybko więdną. Poziomka nie daje najlepszych przetworów, gdyż w obróbce cieplnej traci barwę i gorzknieje. Np. nie nadaje się na kompoty, jedynie na rodzaj dżemu lub konfitury. Ucierana natomiast z cukrem na surowo zachowuje smak i aromat.
  1. Dla celów zielarskich zbiera się listki i dojrzałe owoce poziomek leśnych, gdyż takowe mają najwięcej wartości odżywczych.
    1. Liście obrywa się przez cały okres wegetacji, dopóki nie zżółkną, a następnie luźno suszy, aby się nie zaparzały. W naparze mają miły herbaciany, lekko cierpki smak. Stosuje się je przy nadciśnieniu, w miażdżycy, przeciw obrzękom, wysiękom, jako środek moczopędny, przy leczeniu kamicy nerkowej, jako środek ściągający przy kobiecych krwawieniach, a także jako lek „czyszczący krew” przy złej cerze i złej przemianie materii.
    2. Owoce obrywa się w pełni dojrzałe i suszy w temperaturze 50°C. Wysuszone owoce mają mieć miły zapach i ciemno-czerwony kolor. Tak przygotowane owoce można dodawać do herbaty, kompotu oraz do wielu potraw np. mięsnych.
  1. Z siedemnasu gatunków poziomki, trzy rosną dziko w Europie, i które również spotykamy u nas w Polsce:
    1. poziomka pospolita (Fragaria vesca) - rośnie dziko w całej Europie, Azji i Ameryce Północnej. W Polsce występuje na całym obszarze. Jest uprawiana w wielu krajach świata, również w Polsce. Odmiany uprawne nie posiadają, tak jak dziko rosnące, bajecznego aromatu oraz tylu wartości odżywczych. Kwitnie w maju i czerwcu a owocuje po około miesiącu w zależności od panujących warunków klimatycznych. Owoce o średnicy 1÷2 cm osiągają najlepszy smak dopiero w pełni dojrzałości... Pełny opis, skład chemiczny i zastosowanie lecznicze znajdziesz tutaj.
    2. poziomka twardawa (Fragaria viridis) - rośnie dziko w Azji i Europie. W Polsce jest znacznie rzadsza od poziomki pospolitej a jej owoce, pozornie bardzo do niej podobne, mają barwę czerwono-zieloną i są bardziej suche. Tworzy mieszańce z poziomką pospolitą i wysoką. Owoce o średnicy 1-2 cm są jadalne, mniej smaczne od p. pospolitej a osiągają najlepszy smak dopiero w pełni dojrzałości. Skład chemiczny i zastosowanie lecznicze podobnie jak u p. pospolitej.
    3. poziomka wysoka (Fragaria moschata) - Rrośnie dziko w południowej, wschodniej i środkowej Europie. W Polsce jest znacznie rzadsza od poziomki pospolitej. Owoce owalne bardzo podobne do owoców poziomki pospolitej, lecz koloru ciemnoczerwonego. Owoce smaczne, słodkawie pachnące. Występuje w wilgotnych lasach liściastych i zaroślach oraz na ich skrajach. Preferuje umiarkowany cień, umiarkowanie ciepłe warunki klimatyczne, gleby świeże, wilgotne, obojętne. Kwitnie od maja do czerwca. Tworzy mieszańce z poziomką pospolitą oraz poziomką twardawą. Ze środowiska naturalnego są obecnie mało zbierane, ze względu na rzadkość występowania oraz znacznie mniejszą wydajność, niż mają poziomki pochodzące z uprawy... Pełny opis, skład chemiczny i zastosowanie lecznicze znajdziesz tutaj
  1. Jakie przetwory można wykonać z poziomek? Myślę, że w tym przypadku nie należy wiele kombinować. Proponuję:
    1. Poziomki ucierane na surowo:
      1. Przygotuj kilka (w zależności od ilości poziomek), sterylnie czystych słoiczków. Do makutry wsyp dojrzałe poziomki i drugie tyle cukru. Ucieraj drewnianą pałką aż się owoce rozetrą, a przecier zacznie gęstnięć. Przetarte poziomki powkładaj do słoiczków po same brzegi. Nakrętki (również sterylne) smaruj delikatnie od wewnątrz spirytusem i zakręcaj szczelnie słoiczki.
        Przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu.
    2. Konfitura z poziomek:
      1. Gdyby ktoś koniecznie chciał z dojrzałych oczywiście poziomek zrobić konfitury, niech najpierw przygotuje syrop, biorąc na 1 kg owoców 1 kg cukru i około ½ szklanki wody. Całość należy zagotować - nie gotuj! Doprowadź do początku wrzenia. Następnie zaraz po zagotowaniu jak najszybciej ostudź wkładając garnek z poziomkami do zimnej (wręcz lodowatej) wody - lekko wówczas mieszaj. Ja to robię w zlewozmywaku, w którym po napełnieniu komory wodą, ustawiam korek zatykający, tak, aby taka sama ilość napływającej wody z kranu uchodziła do ścieku. Po ostudzeniu umieść naczynie w chłodziarce na około 12 h. Na drugi dzień, naszą konfiturę należy jeden raz zagotować, na wolnym ogniu (nie dużym - po zagotowani ma tylko pykać), zbierając powstające szumy. Po zebraniu wszystkich szumów poprzekładaj konfiturę w sterylne, gorące słoiczki, szczelnie zakręć i odwróć do góry dnem. Pozostaw do ostudzenia a następnie przechowuj w ciemnym i chłodnym miejscu.
        Nie zalecam smażenia poziomek! Smażone w gorącym syropie kurczą się, brunatnieją i są cierpkie.
    3. Poziomki w butelkach:
      1. W tym wypadku (jeżeli chodzi o temperaturę) musi zostać zachowana aptekarska precyzja!
        Oczyszczone owoce należy podgrzać powoli do temperatury 85°C (we własnym soku), ewentualnie z dodatkiem 10 dag cukru na 1 kg jagód - delikatnie mieszając. Po 10 minutach od otrzymania pożądanej temperatury nalewamy do butelek. Robiłem to prawie 40 lat temu w butelkach z mleka, a wówczas te butelki miały bardzo szerokie szyjki - pamiętają te butelki osoby, którym dostarczano mleko pod drzwi. Oj możesz zastosować słoiki, ot tak sobie ten przepis nazwałem! Butelki wstawiamy do gorącej wody, aby zawartość odpowietrzyć. Po następnych 10 minutach zamykamy butelki i pasteryzujemy przez 15 minut, dalej w temperaturze 80÷85°C.
        Przechowuj w pomieszczeniach chłodnych i zaciemnionych.
Życzę smacznego!

Jeżeli masz pytanie. Zadaj go w komentarzach. Na pewno odpowiem!

Brak komentarzy: