Jajko w koszulce, inaczej zwane poszetowym, po benedyktyńsku lub florencku gotuje się bez skorupki, na ogół w wodnym roztworze z dodatkiem 10% octu. Takie jajko wyróżnia płynne żółtko otoczone chmurką białka o posmaku zastosowanego roztworu. | ||
Czego potrzebujesz, by przygotować jajko w koszulce? Przede wszystkim świeżych jajek klasy A o temperaturze pokojowej. W tym przypadku ŚWIEŻE JAJKO TO PODSTAWA! A świeże jajko składa się z trzech części: skorupki, którą odrzucamy, żółtka, oraz gęstego białka z naciskiem na gęste. Rzuć okiem na wyjęte ze skorupki surowe, bardzo świeże jajko i na starsze jajko, którego białko jest wodniste. Kiedy jajko się starzeje, sztywność gęstego białka maleje i całość robi się wodnista i lejąca. Dzieje się tak za sprawą zmiany odczynu białka na bardziej zasadowy, co destabilizuje wiązania białkowe. W/p wiemy już, że stare jaja nie nadają się do gotowania w koszulkach. | ||
Jajko po florencku gotujemy na trzy sposoby: wlewając bezpośrednio do gorącego roztworu wodnego, wkładając do wrzątku umieszczone uprzednio do woreczka foliowego i stosując foremki do gotowania jajek w koszulkach (foto poniżej), które osobiście polecam. |
Sześć sposobów na przyrządzenie jajek w koszulkach:
Jajko w koszulce przyprawiamy z solą i pieprzem. Świetnie komponuje się ze świeżym szczypiorkiem czy też chrupiącymi plastrami boczku. Może być również składową sałatek czy uzupełnieniem dań mięsnych lub zup. Jednak najpopularniejszy sposób podania jajka w koszulce to jajka po benedyktyńsku – ugotowane jajko ułożone na grzance wraz z sosem holenderskim. Życzę smacznego! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz