wtorek, 15 listopada 2016

Syrop z młodych pędów sosny - Syrop Piniowy

Z przepisów Babci Michaliny - warto przeczytać!
Sosna zwyczajna, pospolita (Pinus Sylvestris), to gatunek wiecznie zielonego drzewa z rodziny sosnowatych (Pinaceae). Występuje powszechnie na terenach (również górskich) Europy Środkowej i Północnej oraz na Syberii Wschodniej. Jako roślina lecznicza wykorzystywana była od dawna, np. doceniając dobroczynny wpływ tych drzew na organizm, zalecano spacery po nagrzanych słońcem, pachnących żywicą lasach sosnowych.
Nasiona sosen są jadalne. W Europie najbardziej znane są nasiona sosny pinii, nazywane orzeszkami piniowymi. Nasiona te są zbierane i sprzedawane jako produkt do gotowania i pieczenia. Wykorzystuje się je również jako składnik sosów (np. pesto), czy dodatek do deserów.
Domowy syrop z młodych pędów sosny działa wykrztuśnie i przeciwbakteryjnie, pomoże przy wszelkiego rodzaju przeziębieniach, katarze, chrypce oraz zapaleniu oskrzeli. Pędy sosny bogate w witaminę C, sole mineralne i olejki eteryczne zawsze wzmocnią nasz organizm.
Syrop dodajemy także do potraw, np. świetnie smakuje z herbatą, naleśnikami etc.

Moja Babunia przed drugą wojną światową była żoną leśnika, człowieka, który piastował funkcję sekretarza w nadleśnictwie lasów tarnopolskich. Mieszkali wówczas w Równym (obecne Рівне) obok Tarnopola (obecnie Тернопіль) pośród bajecznego krajobrazu lasów dawnej, przedwojennej, kresowej Polski. Dlatego nie dziwne mi było, że pośród jej notatek znalazłem przepis na "Syrop Piniowy", czyli syrop z młodych pędów sosny, który poniżej prezentuję:
  1. Proporcje składników:
    1. Pędy sosny  —  1 kg;
    2. Cukier  —  80 dag;



    3. Słoik szklanny  —  duży;
    4. Słońce  —  czyli nasłonecznione miejsce;
  1. Przygotowanie syropu:
    1. Młode pędy sosny najlepiej zbierać w maju, w ciepły i słoneczny dzień, starając się wybierać młode pędy około 4÷8 cm. Urywamy, bądź ucinamy jednie pędy z bocznych gałęzi, nigdy z czubka drzewa!
    2. Po powrocie do domu oczyszczamy je z brązowych łusek, choć według niektórych receptur nie jest to konieczne, wystarczy tylko oczyścić z ewentualnych owadów. Gałązek nie myjemy, ani nie płuczemy!
    3. Oczyszczone pędy układamy warstwami w słoiku (warstwy można lekko ubić) i każdą warstwę przesypujemy cukrem a na sam wierzch nasypujemy warstwę cukru około centymetra. Słój przykrywamy (nie zakręcamy szczelnie), można założyć gęstą gazę i obwiązać gumką.
    4. Pozostawiamy słoik na 2÷3, góra 4 tygodnie w temperaturze pokojowej, jednak najlepiej słój postawić na nasłonecznionym parapecie, wówczas należy zdjąć go z parapetu, kiedy cukier się rozpuści i odstawić w ciemne i chłodniejsze miejsce.
    5. Co kilka dni można przemieszać zawartość słoja, aby cukier lepiej się rozpuścił.
    6. Kiedy pędy puszczą już sok, a syrop nabierze herbacianego koloru, należy zawartość przecedzić przez gazę, dokładnie wyciskając syrop z pędów i zlać do wyparzonych butelek.
      Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu.
    7. Pozostałe pędy można zalać przegotowaną wodą i odstawić na 1÷2 godziny, aby uzyskać świetny, orzeźwiający napój.
    8. Wielbiciele nalewek mogą pędy, które zostały zalać spirytusem uzyskując w ten sposób świetny, leśny wyrób.
  1. Dawkowanie:
    1. Syrop może być stosowany w nieżycie jamy ustnej, gardła, krtani, połączonym z kaszlem i utrudnionym odkrztuszaniem
    2. Dorośli po 1 łyżeczce 4÷6 razy dziennie
    3. Dzieci po 1 łyżeczce 3 razy dziennie
    4. Syrop można również stosować jako dodatek do słodkich deserów, jego sosnowy, leśny smak świetnie z nimi współgra!
  1. przeciwwskazania:
    1. Osoby chore na nerki powinny skonsultować możliwość stosowania syropu z lekarzem.
    2. Syropu nie powinny nadużywać kobiety w ciąży.
Życzę smacznego!

  1. Porady, informacje lub wariacje kulinarne:
    1. Pędy po około tygodniu czasem „lubią” zapleśnieć z góry słoja. Aby temu przeciwdziałać należy pamiętać o grubej, centymetrowej (lub więcej) warstwie cukru na górze słoika.
      Można także po około 4 dniach dodać łyżkę spirytusu, który zapobiegnie pleśnieniu, lub (aby uniknąć alkoholu) po około 4÷6 dniach, gdy w słoiku będzie już sporo syropu wyjąć część pędów tak, aby wszystkie pozostałe były zanurzone w syropie i nic nie wystawało ponad powierzchnię płynu.
    2. Uwaga ważne! Zgodnie z Art. 153. § 1 kodeksu wykroczeń pozyskiwanie pędów sosnowych w Lasach Państwowych jest nie do końca legalne.
      W/p radzę zaopatrywać się w przyrosty pędów na prywatnych posesjach, lub konsultować taki zbiór z leśniczym, który wskaże teren leśny, na którym można takie pędy pozyskać bez szkody dla drzewostanu.

Brak komentarzy: