- Przygotowanie kapusty do gołąbków:
- Pierwsza metoda: z oczyszczonej kapusty, przy pomocy małego ostrego noża, wytnij głąb. Następnie umieść ją w odpowiedniej wielkości garnku we wrzącej, gotującej się wodzie i obgotuj przez ok 5 ÷ 10 minut w zależności od wielkości główki. Po tym czasie pozostaw ją w tej wodzie jeszcze przez 30 minut. Następnie, po ostudzeniu, oddziel liście delikatnie, aby ich nie ponadrywać i pościnaj z nich grubsze kłącza (nerwy liści).
Druga metoda: kapustę oczyść wytnij gołąb. Włóż całą do dużego garnka, zalej wrzątkiem. Gotuj, stopniowo zdejmując liście, gdy zaczną mięknąć. Zetnij z nich grubsze kłącza.
- Przygotowanie kaszy na sypko:
- Proporcje wody przy gotowaniu kasz na sypko:
- Na 1 szklankę kaszy gryczanej nie palonej ÷ 1,5 szklanki wody;
- Na 1 szklankę kaszy gryczanej palonej ÷ 1,7 szklanki wody;
- Na 1 szklankę kaszy jaglanej ÷ 2 szklanki wody;
- Na 1 szklankę kaszy jęczmiennej ÷ 2,5 szklanki wody;
Jedna szklanka wody to 250 ml (¼ litra); Jedna szklanka kaszy gryczanej waży 180 g; Jedna szklanka kaszy jaglanej waży 180 g; Jedna szklanka kaszy jęczmiennej waży 150 g.
- Kaszę wrzucasz na lekko osolony wrzątek (ok. 1 litr) z dodatkiem oleju (½ szklanki), podgotowujesz tylko do wchłonięcia płynu a potem pozwalasz jej „dojść” na różne sposoby:
- Garnek z kaszą przykrywasz, owijasz w koc i umieszczasz na minimum godzinę pod pierzyną lub kołdrą. To jest zdecydowanie najlepszy sposób, nie trzeba pilnować, domywać przypalonych garnków czy jeść suchej kaszy... [skuteczna metoda naszych prababek].
- Zamiast z kołdry czy pierzyny możesz skorzystać z tzw. dogotowywacza izotermicznego.
- Przykryty garnek umieszczasz w piekarniku podgrzanym do temperatury max 140°C
- Przykryty garnek wstawiasz do większego naczynia z wrzątkiem i tak podgotowujesz do miękkości kaszy.
Kilka słów o kaszy gryczanej: Wytwarza się ją z gryki i jest jedną z najwartościowszych kasz. Posiada wysokie wartości odżywcze oraz jest bogata w węglowodany i białko. Dostarcza naszemu organizmowi błonnika, składników mineralnych (głównie magnezu i fosforu) i witamin (B1, B2, PP, C). Kasza gryczana podczas palenia, prażenia traci ok. 50% witamin i wiele wartości odżywczych w związku z czym należy ją gotować w sposób jaki podałem powyżej, bez wylewania wody z jej gotowania, w której podczas obróbki cieplnej one się znajdują.
- Przygotowanie gołąbków:
- Ziemniaki dobrze umyj i wrzuć w łupinkach na wrzątek - ugotuj do miękkości. Ostudź, obierz ze skórki i przeciśnij przez praskę.
- Na patelni o grubym dnie zeszklij pokrojoną w kostkę cebulę i pokrojony w kostkę boczek wędzony.
- Ostudzoną kaszę zmieszaj z ziemniakami, cebulą i wędzonką, wyciśniętym lub startym czosnkiem i jajkami. Przypraw, wedle uznania, solą i pieprzem.
- Uzyskany farsz nakładaj na liście kapusty i zawijaj gołąbki.
- Dno dużego garnka wyłóż niepotrzebnymi odpadami kapusty, poukładaj na nich ciasno gołąbki, zalej serwatką, lub sokiem z kapusty kiszonej pomieszanym z wodą (1:1), lub wodą z pierwszego płukania kapusty gotowanej na bigos, lub po prostu zakwasem na żur bez mąki pomieszanym 1:1 z wodą, lub, jeżeli tak wolisz, czystą wodą. Dodaj pozostały olej, łyżeczkę soli i duś do miękkości.
- Przygotowanie gołąbków postnych:
- Grubo przed rozpoczęciem przygotowywania farszu, szybko, ale dokładnie przepłucz w zimnej wodzie grzyby na durszlaku (cedzak), żeby pozbyć się zanieczyszczeń i drobinek piasku. Następnie umieść je w garnku z zimną wodą i odstaw do namoczenia na kilka godzin. Pod koniec moczenia pomieszaj je łyżką, poczekaj kilka chwil, przełóż do innego garnka i zalej wodą, w której się moczyły. Uwaga! Zapewne w wodzie tej znajdują się jeszcze odrobinki piasku, więc pozwól im opaść na dno i dopiero dolewaj powoli pozostawiając odrobinę płynu na dnie. Gotuj wszystko do miękkości grzybów. Miękkie grzyby odcedź i pozostaw do ostygnięcia. Wodę spod grzybów zachowaj, bo wykorzystasz ją do zalania gołąbków.
- Ziemniaki dobrze umyj i wrzuć w łupinkach na wrzątek - ugotuj do miękkości. Ostudź, obierz ze skórki i przeciśnij przez praskę.
- Na patelni o grubym dnie zeszklij pokrojoną w kostkę cebulę i pokrojone w kostkę grzyby.
- Ostudzoną kaszę zmieszaj z ziemniakami, cebulą i grzybami, wyciśniętym lub startym czosnkiem i jajkami. Przypraw, wedle uznania, solą i pieprzem.
- Uzyskany farsz nakładaj na liście kapusty i zawijaj gołąbki.
- Dno dużego garnka wyłóż niepotrzebnymi odpadami kapusty, poukładaj na nich ciasno gołąbki, zalej serwatką, lub sokiem z kapusty kiszonej pomieszanym z wodą (1:1), lub wodą z pierwszego płukania kapusty gotowanej na bigos, lub po prostu zakwasem na żur bez mąki pomieszanym 1:1 z wodą, lub, jeżeli tak wolisz, czystą wodą. Dodaj pozostały olej, łyżeczkę soli i duś do miękkości.
Życzę smacznego!
- Porady, informacje lub wariacje kulinarne:
- * Moja Babcia Michalina pochodziła z Krakowa gdzie jako dziewiętnastolatka została wdową. Ojciec jej wydał ją ponownie za mąż za Jerzego z okolic Radomia. Jerzy był synem leśnika, wobec powyższego ojciec jego załatwił mu pracę w Nadleśnictwie, w Równym (Tarnopolskie). Tak więc dziadek z babciom wyjechali na kresy Polski gdzie zamieszkali w Stanisławowie koło Równrgo. Babcia Michalina zajmowała się domem a ponieważ miała gosposię i parobka, to podejrzewam, że zbyt dużo pracy w domu nie miała. Nadzorowała posiłki i skrzętnie zapisywała przepisy ukraińskie i nie tylko. W pozostawionych przez siebie zapiskach stosowała pojęcie czarne gołąbki, więc dlatego ująłem "krużewieckie" w cudzysłów. A skąd się wzięła nazwa krużewnickie, ano właśnie, Kargule i Pawlaki z kultowego filmu Sami Swoi przybyli z Kresów Polski na ziemie odzyskane właśnie z Krużewnik, więc zapewne w związku z tym w powojennym okresie czarnym gołąbkom nadano miano "krużewnickie". Ponad to, jak już wcześniej wspomniałem, Michalina stosowała białą kapustę kiszoną w całych główkach, ale, jako wyśmienita gospodyni, nie omieszkała eksperymentować z modrą i białą kapustą, wówczas zawsze gołąbki te były gotowane w serwatce, no!... ewentualnie w soku, lub jego domieszką, z szatkowanej kapusty kiszonej.
- ** Ja zastosowałem boczek wędzony, ale można zastosować każdą wędlinę wędzoną, którą lubisz.
- Jak ugotować prażoną kaszę na sypko? Oto jeden ze sposobów:
Proporce składników: 1 szklanka kaszy, 425 ml wody, 3 łyżki oleju, sol do smaku.
Do gotującej się wody wsyp prażoną kaszę gryczaną. Mieszaj bardzo delikatnie przez kilka sekund, aby kasza nie przylepiła się do dna garnka. Gdy woda z kaszą zagotuje się ponownie, przykręć płomień (woda musi nadal bardzo delikatnie się gotować), nakryj garnek pokrywką i gotuj 15 minut. Nie mieszaj już w trakcie gotowania. Po 15 minutach wyłącz gaz i zostaw kaszę na kolejne 10 minut, aby doszła i wciągnęła pozostałą wodę. Po tym czasie odkryj pokrywkę i delikatnie mieszaj przez ok 5 minut, aby odparowała.
- Krupa - kasza otrzymana z ziarna, które zostało jedynie obłuszczone i ewentualnie wypolerowane, zachowująca w przybliżeniu jego kształt.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz